Dzień jak co dzień, może trochę wyższa temperatura niż dotychczas. Po śniadaniu zjedzonym na świeżym powietrzu i kilkugodzinnych zabawach w piaskownicy/ basenie /na trampolinie wchodzę na facebook’a i…. bach! Sneak peak kolekcji AW 14/15. Myślę sobie, ok – firma coś do przodu jest… Zjeżdżam niżej i znów! I znów, i znów!
Błagam, jeszcze nie! Tylko nie jesień! My się tu rozkoszujemy upałem! I malinami, porzeczkami, agrestem i poziomkami prosto z krzaka. Nawet zapachem kremu przeciwsłonecznego zaczęliśmy się dopiero co delektować…
Dajcie nam chwilę pocieszyć się tym, na co cały rok czekamy. Przynajmniej do sierpnia. Bo wiadomo – kończy się urlop, kończą się wakacje, zaczyna się jesień. I portfelowi też dajcie odpocząć, no bo jak tu takim cudom nie ulec 😉 Jeszcze miesiąc – prooooszę…
O to prosiłam ja – mama eMki.
eMka ma na sobie:
top – nosweet (aktualnie %)
spódnica – miszkomaszko
złote sandały (hit sezonu, pomimo posiadania kilku par) – Mrugała
Nudy nie ma
Podpisuję się pod petycją!!!!! 🙂